Wygodne słuchawki do czytania

#1 pon., 2010/11/22 - 23:27
snoofer
Obrazek użytkownika snoofer

Stanąłem przed koniecznością wymiany słuchawek do czytania. Do tej pory używałem tanich, zamkniętych słuchawek Philipsa, głównie z przyzwyczajenia bo takie zawsze w radiu mieliśmy, poza tym są ultra lekkie i wygodne. Jednak z czasem się trochę zdeformowały, nie dolegają już jak trzeba i mikrofon czasami coś złapie.

Postanowiłem zrobić konkretny zakup, budżet ok 500zł. jednak do słuchawek nie mam dostępu, nie mogę sobie ich ani poprzymierzać ani sprawdzić w działaniu więc zakup będzie w ciemno.
Znam niektóre modele AKG i niektóre Sennheisery ale nie polubiłem ich. AKG z którymi miałem do czynienia miały taki docisk, że głowa bolała po 10 minutach, a Sennheisery przez te metalowe pałąki wydawały się strasznie ciężkie i też trudno było długo w nich siedzieć.
Tak jak pisałem szukam markowych słuchawek do dłuższych posiedzeń, wyłącznie do czytania  - na pierwszym miejscu lekkość i wygoda. Jakieś sugestie ? Własne typy ?

wt., 2010/11/23 - 22:17
tomekb
Obrazek użytkownika tomekb

Hmmm nie chcę tu robić chamskiej reklamy,  ale nie widziałem jeszcze ciężkich Sennheiserów :) Do czytania polecam zdecydowanie model hd 200. Tylko, że chyba już go nie produkują, ale może można kupić na aukcjach. Niedrogie (200-300 pln), wygodne, leciutkie, wytrzymałe i podbijają to co trzeba. Dodatkowo duża izolacyjność muszli. Używamy takich w klatce od jakichś 8 lat i cały czas są nie do zdarcia.

pon., 2010/11/29 - 00:00
snoofer
Obrazek użytkownika snoofer

Faktyczne waga większości słuchawek oscyluje miedzy 180 a 280 gramów. Ale i tak bywa, że po dłuższym siedzieniu ma się uczucie jakby człowiek trzymał na głowie  sporego hantla.
W czasie poszukiwań zwracałem uwagę w zasadzie tylko na wagę, o dziwo na niektórych stronach nie ma żadnej informacji o wadze, zupełnie bez sensu. Chociaż prawdopodobnie bardziej istotne jest dopasowanie, wygoda... i zastosowanie. Większość markowych słuchawek do których miałem dostęp to sprzęt z kabin wokalowych albo słuchawki używane przez kolegów do didżejki, w obu przypadkach słuchawki miały dość konkretny docisk, po godzinie wrażenie takie jakby uszy miały zaraz odpaść.
HD 200 też już kiedyś brałem pod uwagę, chciałem tylko zapytać jak z ich doleganiem do głowy ? Na zdjęciach widać, że ta zewnętrzna gąbka jest pokryta jakimś twardym skajem, natomiast większość słuchawek ma pokrycie jakby z irchy, aksamitu, gąbki czy bardzo cienkiego tworzywa. Jak jest z tym doleganiem?
I jeszcze kwestia nazwy - czasami spotykam 2 nazwy HD200 i HD200 Master, ze zdjęć i opisów wygląda na to że są używane zamiennie dla określenia tych specyficznych białych słuchawek. Jednak w jednym miejscu znalazłem pod nazwą HD200 Master prawie identyczne w kolorze czarnym:

http://www.hip-hop.pl/news/projector.php?id=1176802374

Wiesz może coś bliżej? Parametry niby te same ale jakoś nie mam pewności.

pon., 2010/11/29 - 11:00
tomekb
Obrazek użytkownika tomekb

Zerknąłem na zdjęcie i tak: znaczek "e" od evolution na muszli mówi nam, że to dużo nowszy wypust, niby kształt ten sam ale brzegi muszli widać wyraźnie inne, z innego materiału. Ja też przyglądałem się temu uważniej i powiem Ci nie wiem z czego to jest w naszych 200tkach. To wygląda jak gówniany plastik, ale po pierwsze, nie jest twarde, po drugie kompletnie się nie zużywa. Myślę, że to jakiś materiał od obcych :) Przyleganie na tym jest wbrew pozorom całkiem dobre. Ciężko wytłumaczyć jak to działa, trzeba przymierzyć.

pon., 2010/11/29 - 15:18
snoofer
Obrazek użytkownika snoofer

Niestety przymiarka nie wchodzi w grę, nie mieszkam w Polsce a tu gdzie mieszkam...pożal się Boże - w sklepach muzycznych jest kiszka, wszystko nastawione na multimedia i instrumenty klasyczne, nuty i bzdety dla didżejów. Kiedy kupowałem Adamy, to nie wiedzieli co to jest, trzeba było sprowadzać z UK, jak kupowałem Neumanna nie byli nawet w stanie tego przeliterować, na koniec sprowadzili nie ten zestaw co trzeba więc ze słuchawkami też będą cyrki bo Sennheiser to tutaj egzotyka.

Brałem pod uwagę jeszcze HD 280, HD 380 i HD 265. Niby te ostatnie typowo do masterowania ale też by się przydały, czytać chyba się w nich da. Ciekawie prezentują się też bezprzewodowe słuchawki Sennheisera, parametry i opinie mają b. dobre ale są trochę cięższe przez akumulatorki. Coś czuję, że zakup odłożę na święta, może pojadę do Polski i w spokoju poprzymierzam

pon., 2010/11/29 - 19:59
tomekb
Obrazek użytkownika tomekb

Wow napisz co to za dziwny kraj :) Co do 265, mamy takie 4 pary właśnie do montażu. Są wierne, ładne, lekkie i wygodne, ale nie do czytania. Za mały docisk, za luźne poduszki. Na pewno będą duże przebicia. Dodatkowo miło jednak jak słuchawki doczytania podbijają deko odpowiednie pasmo, wtedy nie musisz słuchać tak głośno, a 265 niczego nie podbijają.

pon., 2010/11/29 - 23:52
snoofer
Obrazek użytkownika snoofer

Fakt lekkie podbicie zwiększa trochę skuteczność użytkową. Z tego co wyczytałem, to jakiś czas temu któryś producent słuchawek wdrożył specjalną techologię która ziększała skuteczność bez konieczności podkręcania volume, to naprawdę pozwala oszczedzać uszy:)
Może zacznę od HD200 - są z nich wszystkich najlżejsze, mam nadzieje, że całe ucho schowa się w muszli. Na ebayu są jeszcze jakieś sztuki ale zaryzykuję w sklepie hehe, dam chłopakom szansę na rehabilitację po tej wtopie z neumannem. Żeby było śmieszniej to sklep jest z tradycjami... istnieje od 25 lat. Nie mam pojęcia jak chłopaki się uchowali. Ten dziwny kraj to Irlandia. Zaopatrzenie w polskich sklepach muzycznych i audio-video to prawdziwy raj w porównaniu z tym co jest tutaj. Tutaj nawet w salonie Sony jest taka kupa, że ręce opadają - parę laptopów, parę telewizorów, kilka kamer, jakieś gadżety, Tesco w polsce ma większy wybór:)
W Polsce mam dojście do sklepu i bezpośrednie dojście do jednego z dużych dystrybutorów ale bywam tam 2 razy w roku więc czasem jestem zmuszony robić zakupy w irlandzkim sklepie z tradycjami:)

wt., 2010/11/30 - 10:40
tomekb
Obrazek użytkownika tomekb

Ehhh masakra... nasze 265 mają napisane na muszlach MADE IN IRELAND... no coments :)

śr., 2010/12/01 - 18:31
snoofer
Obrazek użytkownika snoofer

Już zamówione, w sklepie nie mieli nigdy takich wynalazków więc zaczęli obdzwaniać hurtowników. Dla pewności powiedziałem, żeby pytali o białe, bo tylko wtedy unikniemy pomyłki hehe

śr., 2010/12/29 - 18:21
snoofer
Obrazek użytkownika snoofer

Niestety mimo długich poszukiwań nie udało się sprowadzić HD200. Ani hurtownicy ani sklepy nie miały już na składzie tego modelu, na  ebay i allegro też nic nie znalazłem.
Zacząłem się zastanawiać nad sennheiser HD280 lub Audiotechnica ATH-M50.
Obie konstrukcje zamknięte i dobrze przylegające, waga podobna. Trudno wyczuć jak się do czytanek nadadzą, niby oba modele studyjne, ATH M50 typowo do monitorowania ale moje pytanie dotyczy głównie wygody i tłumienia.
Miał ktoś używał ? porównywał ?