2021-10-19
Próba mikrofonu
Woźniak Grażyna
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Pani Grażyna pomimo braku doświadczeń lektorskich opuszcza swoją strefę komfortu i prezentuje próbki nagrań. Z jakim skutkiem? Niech przemówią Wasze komentarze.
Dzień dobry,
A właściwie wieczór, bo okolice godziny 17 to o tej porze roku wciąż "siedemnasta w nocy" ;)
Próbka 1 jest nawet blisko spokojnego, pogodnego komunikatu radiowego (bo jako spot reklamowy powinna mieć więcej energii). Myślę, że niezbyt potrzebnie podzieliła Pani pauzą zdanie "Uśmiech dzieci / to czysta radość", można było podać je z uśmiechem właśnie, ale płynnie.
Ma Pani przyjemny głos, który może dobrze sprawdzać się w narracji. Trzeba by nieco popracować nad dykcją i nabraniem pewności siebie (której brak ujawnia się w chwilowych przyspieszeniach, ze szkodą dla wymowy). Przykład: "Do herbaty zasiadają..." Na samym początku przyspiesza, przegalopowuje Pani po słowach herbaty oraz zasiadają. A przecież - jak słyszymy później - potrafi Pani czuć słowo, rytm zdań i zawieszki tam, gdzie trzeba.
Warto opanować, poskromić te chwilowe galopady i sądzę, że jest potencjał i może być wtedy tylko lepiej :)