Tytuł: 15 najbardziej irytujących manier językowych Polaków
Autor: Marika Naskręt
Źródło: https://polszczyzna.pl/15-najbardziej-irytujacych-manier-jezykowych/
Data publikacji: 16.01.2019
Maniera to charakterystyczne i często irytujące zachowanie jakiejś osoby
Dotyczyć może ono również języka. Osoba zainteresowana nie zawsze zdaje sobie sprawę ze swoich przyzwyczajeń i natręctw językowych. Komu z nas nie zdarzyło się w sytuacji stresowej szukanie w myślach odpowiedniego słowa przy akompaniamencie odruchowego „eeeeeeeeeeeee” czy „yyyyyyyyyyyyyyy”? Mało kto wie, że są to tzw. jęki namysłu. Te jesteśmy w stanie wybaczyć.
Sprawdźmy jednak, jakie maniery językowe typowali nasi czytelnicy i czego nie są w stanie zaakceptować!
Monolog, w którym każde zdanie kończy się zapytaniem: Tak?. Przykładowe zdanie: Pójdziesz ze mną do kina, tak?. Jest też spore grono Polaków preferujących negację: Nudny był ten film, nie?. Także Rozumiesz? i Co nie? trafiły na czarną listę.
Ja umię i ja rozumię – mylenie końcówek czasowników umieć, rozumieć w pierwszej osobie liczby pojedynczej przez analogię do innych form, takich jak piszę, liczę, myślę. Prawidłowo powiemy i napiszemy: umiem, rozumiem.
Nadużywanie zdrobnień – polszczyzna ma wspaniałe możliwości słowotwórcze, jednak co za dużo, to niezdrowo.
W każdym bądź razie – kontaminacja, czyli skrzyżowanie powiedzonek w każdym razie i bądź co bądź. [...] Co gorsza, wiele osób powtarza ten błędny zwrot wiele razy w jednej wypowiedzi. Poza tym, nie ukrywajmy, nie wnosi on wiele do wypowiedzi.
Mylenie bynajmniej z przynajmniej – nasza krucjata poprawnościowa trwa. Tłumaczymy, że bynajmniej wzmacnia zaprzeczenie (Ja bynajmniej tego nie zjem!), a przynajmniej oznacza "choć w minimalnym stopniu" (Zjedz przynajmniej mięso.).
Moja osoba – naszym zdaniem zwrot ten może świadczyć o rozszczepieniu osobowości. A teraz na poważnie – mamy przecież piękny zaimek osobowy ja.
Mega jako określenie na wszystko, co nam się podoba.
Mówienie rok dwutysięczny dziewiętnasty zamiast dwa tysiące dziewiętnasty – to chyba nieśmiertelny błąd [...]. Wszystkie lata po roku dwutysięcznym to lata dwa tysiące (pierwszy, drugi, trzeci itd.).
Więcej manier znajdziecie w całym artykule na Polszczyzna.pl.
Brak komentarzy