Juskowiak Krystian
Pan Krystian z Poznania zabiera się do rzeczy w pełni świadomie. Wie o koniecznych do nadrobienia brakach i czeka na wskazówki oraz opinie. A z drugiej strony wie, że kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana...
Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
Pan Krystian z Poznania zabiera się do rzeczy w pełni świadomie. Wie o koniecznych do nadrobienia brakach i czeka na wskazówki oraz opinie. A z drugiej strony wie, że kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana...
Głosem pracowałem szerzej od 13 roku życia, gdy uczęszczałem na kółko teatralne. Wtedy usłyszałem słynne i banalne, że "mój głos coś w sobie ma".
Na co dzień - zawodowo zamieszany jestem w sprawy kreatywno-informatyczne. Nie są mi obce kampanie reklamowe, copywriting, blogosfera, montaż wideo i materiały dla social media. Miałem również przyjemność użyczać parokrotnie swojego głosu w projektach multimedialnych.
Marzeniem byłoby wygrać casting i móc zasiąść przy profesjonalnym sprzęcie audio, móc użyczyć swojego głosu. Jednocześnie nie pozwalam, by marzenia poniosły mnie zbyt wysoko - mam świadomość braków w warsztacie, koniecznych do nadrobienia. Kieruję się ideą, iż lepiej jest spróbować i ponieść porażkę, niż marzyć i skończyć na planach, które nigdy nie zaistniały.
Wszelkie wskazówki i opinie chętnie przeczytam też pod adresem jusko.kj@gmail.com.
Panie Krystianie,
Po pierwsze primo - pierwsze wrażenie to konieczność popracowania nad dykcją, ponieważ wkradają się niedbałości. Po prostu warto dbać o precyzję i sobie nie odpuszczać, nie tracić koncentracji.
Po drugie primo: jeśli myśli Pan o reklamie, to - błagam - więcej życia! Może dodatkowo sprzyjają temu krótkie, grudniowe dni i ciemne popołudnia, ale słuchając Pana prawie zasnąłem ;) Energia! Przytup! Przepływ! Flow! Entuzjazm! :)
Dziękuję za komentarz - taka informacja zwrotna jest w cenie :-)
Od pewnego czasu staram się pracować nad dykcją i każdego dnia, próbuję wysupłać nieco chwil na ten cel. Od czasu nagrania próbek minęła pewna chwila i mogę mieć tylko nadzieję, że wykorzystałem ten okres dobrze :-) Aby jednak nie utrwalać samodzielnie błędów, docelowo chciałbym pracować nad dykcją pod czujnym uchem specjalisty.
Oczywiście dobrze byłoby, aby zachować uniwersalność. Generalnie jednak - lektorstwo pociągało mnie zawsze od tej "klasycznej" strony. Czytanie filmów i programów. Był to zawsze motyw przewodni, który pchał mnie ku temu fachowi. Staram się sprawdzać w różnych scenariuszach, weryfikować gdzie naturalnie czuję najlepszy flow. W kwestii reklamy postaram się obronić choć minimalnie "próbkę 1" - to głos wyciągnięty bezpośrednio z filmu promocyjnego, gdzie był zsynchronizowany pod konkretne wideo i animacje. Ale "próbki 2" już tak nie obronię, dlatego biorę na warsztat więcej życia! :-)
Serdecznie dziękuję za feedback i wyciągam z niego lekcję.
bo moje jak nie ma życia w głosie reklamowym, to może faktycznie programy, książki i filmy. odezwij się krystian do mnie wojtek@czytawojtek.pl