Tęcza Sylwia
Kto raz pracował przed mikrofonem - ten na zawsze zachowuje "bakcyla", o którym mówi Pani Sylwia. Bywa, że życie układa się zupełnie inaczej, ale do pewnych rzeczy chce się wracać.
Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
Kto raz pracował przed mikrofonem - ten na zawsze zachowuje "bakcyla", o którym mówi Pani Sylwia. Bywa, że życie układa się zupełnie inaczej, ale do pewnych rzeczy chce się wracać.
Mam na imię Sylwia. W przeszłości byłam dziennikarką. Dziś pracuję w dziale promocji i marketingu dużej instytucji. Pukam nieśmiało do branży lektorskiej, bo po prostu kocham czytać na głos. Lubię to robić i chcę rozwijać się w tym kierunku.
Mikrofonowego bakcyla złapałam pracując w radiu, czytając serwisy informacyjne i przygotowując materiały radiowe. I choć od tego czasu minęło już wiele lat, to moja miłość do "sitka" nie wygasła.
Uwielbiam las, w którym odnajduję spokój i energię. Dobrą książkę, najlepiej autobiograficzną i długie spacery - oczywiście ze słuchawkami!
Dzień dobry!
Słychać, słychać, że mikrofon nie jest dla Pani czymś nowym. Słychać wręcz niegdysiejsze otrzaskanie przed sitkiem, którego się Pani nie boi. Rzeczywiście - poprzez dotychczasowe doświadczenia - głos i sposób podania tekstu ma sznyt informacyjny. Zapewne na potrzeby czytania szeroko pojętych multimediów, reklamy, a zwłaszcza form dokumentalnych musiałaby Pani nieco się przestawić, podjąć próbę wejścia na inne tory. Audiobook to też zupełnie inna bajka, niż serwis informacyjny.
Oczywiście Pani o tym wie, ale podkreślam temat, bo przed Panią - deklarującą chęć rozwoju - dość ekscytujące wyzwanie. Na pewno nie będzie nudno. A to dobrze, prawda? :)
Dziękuję za komentarz! Pokrzepia i daje motywację do dalszej pracy- bo w tej branży "letko" nie ma ;)
ale z pełną pokorą melduję: ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę, czytam, czytam, słucham innych, czytam, czytam, czytam ;)
jeszcze mi się nie znudziło!!!!!!! ;)
Sylwia