Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
W obecnych czasach lektorzy bywają zarazem własnymi realizatorami. Pan Maciej posiadł już fach realizatora i montażysty dźwięku. I deklaruje, że zrobi to, co trzeba, by móc się rozwijać jako lektor. Czy ma szansę po drugiej stronie mikrofonu?
Od zawsze miałem zamiłowanie do wszelkiego rodzaju narracji, audiobooków oraz efektów dźwiękowych. Ukończyłem policealną szkołę zawodową na kierunku Technik Realizacji i Montażu Dźwięku wraz z pozytywnym wynikiem egzaminu kwalifikacyjnego. Nabytą wiedzę oraz umiejętności chciałbym wykorzystać właśnie razem z zamiłowaniem do czytania i mówienia.
Wiele razy brałem udział w przedstawieniach, w których moją rolą było czytanie lub recytowanie różnych tekstów - głównie wierszy patriotycznych. Bardzo często bawię się, naśladując głosy z reklam, ogłoszeń z centrów handlowych czy powtarzając kwestie filmowe. Znajduję w tym dużo satysfakcji i przyjemności. Zawodowo niestety nie zdarzyło mi się wykorzystać mojego głosu i chciałbym to zmienić.
Jeżeli chodzi o dostęp do studia, to posiadam podstawowy sprzęt w swoim domu - mikrofon, profesjonalne słuchawki, interfejs audio oraz profesjonalne oprogramowanie do nagrywania oraz obróbki dźwiękowej. Na tym wyposażeniu właśnie nagrałem swoje próbki głosu.
Jakby chcieli Państwo usłyszeć więcej, chętnie zrobię to, co trzeba, żeby móc się rozwijać, zdobywać doświadczenie i pogłębiać pasję.
Dziękuję za uwagę.
reklama
reklama
reklama
reklama
Panie Macieju,
Zdarza się w tych próbkach i hiperdykcja, i jakiś szczękościsk, i... mógłbym iść dalej w szczegóły, ale wyrażę moje ogólne wrażenie.
Wprawdzie pisze Pan o chęci rozwoju, a posłańców niechcianych wiadomości nikt nie lubi, ale niech tam - niechaj będzie na mnie, wezmę na klatę ;) Moim zdaniem konkurencja na rynku głosów jest obecnie tak duża, że na starcie bez mocnych atutów szanse są mizerne. Szkoda poświęcać wówczas czas i wysiłek, a potem się frustrować. Fajnie, że chce Pan próbowac czegoś więcej, ale... to nie intryguje. Nie ma flow ani w głosie, ani w interpretacji.
Posłużę się porównaniem: akustyk świetnie realizujący koncerty - niekoniecznie zostanie śpiewakiem. Fotograf robiący doskonałe zdjęcia - sam może nie być "lubiany" przez obiektyw. Ceniony sędzia - nie odniósłby sukcesu jako zawodnik.
Zapewne domyśla się Pan, do czego zmierzam. Często nie da się udzielać w danej dziedzinie po obu stronach. Za to jest Pan zapewne dobrym realizatorem dźwięku - i to jest pewny fach! Szanuję realizatorów.
Cóż, co do szans w lektorstwie: zawsze pozostaje mozliwość, że jestem złym, ale fałszywym prorokiem ;)
Dziękuję za poświęcony czas w odsłuchanie próbek oraz spostrzeżenia i uwagi. Będę nad tym pracował.
Zdaję sobie sprawę, że rynek jest i przesycony jak i ma wysoką poprzeczkę. Wiem, że nie powinno się wstrzymywać ale nie spodziewam się niesamowitej kariery zawodowej a bardziej zauważenia (nie znaczy to jednak, że nie będę ciężko pracował) i obiektywnej opinii za którą bardzo dziękuję raz jeszcze. Sądzę, że każdy głos może znaleźć swoje miejsce/zastosowanie.
Z wyrazami szacunku mam nadzieję, jednak okaże się Pan fałszywym prorokiem :D
Z wyrazami szacunku mam nadzieję, że* jednak okaże się Pan fałszywym prorokiem :D
Może któregoś dnia....
Będę aktualizował próbki oczywiście.