Bazarowy lektor
Tak! Takie zjawisko istniało, choć już trudno w to uwierzyć. A jakość czytania przez osobę najzupełniej przypadkową - "pełniącą obowiązki" lektora - była taka, jak jakość obrazu. Bo pirackie wydanie filmu na VHS było kopią kopii kopii.
Brak komentarzy