Fraś Robert
Połączenie pracy i pasji powinno przynosić efekty. Czy tak jest w przypadku Pana Roberta? Jego fascynacja mikrofonem trwa już dość długo. Teraz postanowił poddać się Waszej ocenie. Warto poświęcić chwilę komuś, kto chce się rozwijać!
Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
Połączenie pracy i pasji powinno przynosić efekty. Czy tak jest w przypadku Pana Roberta? Jego fascynacja mikrofonem trwa już dość długo. Teraz postanowił poddać się Waszej ocenie. Warto poświęcić chwilę komuś, kto chce się rozwijać!
"Swoją przygodę z mikrofonem rozpocząłem 10 lat temu. Do mikrofonu uczył mnie mówić internet i czas - jestem samoukiem. Zdarza mi się od czasu do czasu nagrać zapowiedź telefoniczną lub reklamę. Pracuję w bardzo małej, lokalnej stacji radiowej. Jestem ciekawy, jak mój głos będzie oceniony. Dziękuję z góry za wszystkie wskazówki!"
02.07.2020 - aktualizacja
Pan Robert dojrzał do decyzji o wymianie próbek na najnowsze realizacje. A my cieszymy się, że impulsem do aktualizacji wizytówki jest rosnąca ilość lektorskich zleceń! (red.)
"Półtora roku temu zaprezentowałem demo głosowe w dziale "Próba mikrofonu". Od tego czasu cały czas nagrywam. Od początku roku nagrałem około 1500 komunikatów głosowych dla sklepów! Pozwoliło mi to na budowę domowego studia. Pracy jest dużo, co cieszy.
Aby się w dalszym ciągu rozwijać, chciałem zaprezentować ostatnie realizacje. Byłbym bardzo wdzięczny za ocenę."
Rzeczywiście słychać w Pana sposobie czytania pracę na antenie. Z jednej strony to plus, bo nie boi się Pan mikrofonu. Jest wyczuwalne oswojenie z mówieniem do sitka. Z drugiej strony skutkuje to pewną manierą, stylem "antenowym" właśnie, który może powstawać po jakimś czasie pracy w radio.
Końcówki zdań zawija Pan do góry, bez kropek, co bywa słychać w wiadomościach, komunikatach czy zapowiedziach radiowych. Jednak nie wszędzie taki styl się sprawdzi! Proszę posłuchać siebie pod tym kątem - trzy nagrania w próbce brzmią zasadniczo tak samo. Czy to reklama, czy zapowiedź materiału wspomnieniowego - mam wrażenie, że zasuwa Pan po tych samych szynach;)
Jeśli mogę coś doradzić, proponuję popróbować różnicowania interpretacji w zaleźności od tematu. I czasem postawić kropkę. Ślę pozdrowienia:)
Ciężko jest mi coś napisać po odsłuchaniu tylko jednej próbki, ale tak jak Pan Przemysław napisał - słychać obycie z ''majkiem'', co może być zaletą jak i wadą.
Nie przypadł mi do gustu sposób interpretacji, ale to jest tylko i wyłącznie moja opinia.
Proszę się nie zrażać i jeżeli czuje Pan potrzebę rozwijania się w tym kierunku to jak najbardziej powinien Pan spróbować.
Kto wie? Może z tej mąki będzie chleb. ;)
Pozdrawiam.