


Co nowego na rynku? Na czym warto zawiesić ucho? Kto i za co dostał kolejną nagrodę? To jest TECHNEWS! Sprzęt dla lektorów? W dziale TESTY znajdziesz efekty naszych praktycznych doświadczeń na mikrofonach i przedwzmacniaczach. A na deser świeżutkie promocje. Trzymaj rękę na pulsie.

Paczka przyszła z firmy Aplauz, dystrybutora marki w Polsce. Szczerze mówiąc, tym razem sami wystąpiliśmy z propozycją wrzucenia na tapetę właśnie tego modelu. Przyczyną było niespotykane zainteresowanie związane z jego premierą. Nic dziwnego, to pierwszy Neumann, o tak atrakcyjnej cenie. 2.200 brutto za narzędzie pracy z niemiecką pieczątką zrobiło wrażenie na każdym. Przy okazji mili Panowie z Aplauzu, zapakowali w karton duuużo większego brata, ale o tym w następnym teście.Opakowanie.
Pierwszy, ale widoczny na pierwszy rzut oka, symbol polityki oszczędnościowej w Neumannie. Do tej pory nawet najniższy mikrofon z serii mieszkał w ciemnobrązowym pudełeczku, wylegując się na miękkiej gąbeczce. Co z tego zostało w 102ce? Gąbeczka. Drewno zastąpił gruby karton. To wzmacnia przekonanie frakcji analityków-amatorów twierdzących, że Neumann nie uzupełnia tym modelem żadnej luki w rynku, tylko stara się oprzeć zalewowi dużo tańszych produkcji ze wschodu.
Ale choćby nawet i tak było, to umówmy się, lepiej niech oszczędzają na opakowaniu niż na zawartości.
A właśnie... zawartość.
Tradycyjnie już, możemy zapomnieć o koszyku. Element, który stał się standardem u innych producentów, w niemieckiej firmie nadal jest dobrem luksusowym. W pudełku dostaniemy stabilny, twardy uchwyt, podobny jak w TLM 103. Koszyk możemy sobie oczywiście dokupić. Ale niech nikogo nie zdziwią ceny w okolicach 1200 - 1300 PLN, w zależności od modelu. Jak pociesza dystrybutor, budżetowo to budżetowo, 102ka ma swój koszyk (EA 4 zdjęcie obok), który pojawi się lada moment i będzie kosztował połowę mniej. Ale to nadal 1/3 wartości majka.
Sam mikrofon zadziwia... rozmiarem. Dla porównania rodzinna fotka ze starszym bratem TLM 103. To naprawdę maleństwo. Oszczędności na materiale czy ułatwienie dla realizatorów w studyjnym gąszczu? Pewnie i jedno, i drugie. Jednak pamiętając o powiedzeniu: „nie ważne jaki duży, ważne czy figlarny–, przyjrzyjmy mu się bliżej. Jest równie starannie wykonany jak i inne produkty tej marki, dość lekki, ale stop z jakiego jest wykonany daje jednak wrażenie pewności i solidności konstrukcji. Do nas trafiła wersja srebrna, bardzo gustowna i klasyczna, ale jeśli ktoś lubi, można zdecydować się na model w kolorze czarnym.
No to sprawdźmy maluszka.
Podłączenie bez kłopotów, chwilka na rozgrzanie i nagrywamy. Stała ekipa (Julita Lachowska, Joanna Lewandowska-Wołoszyn, Marcin Kieca i Tomek Bartos), to samo studio (Mikrofonika) i ta sama karta co zawsze (AudioFire Pre8). Nagrania można pobierać klikając na linki poniżej:
Nagranie wokal męski Marcin
Nagranie wokal męski Tomek
Nagranie wokal żeński Julita
Nagranie wokal żeński Aśka
Wrażenia.
No cóż... Rozmiar myli. Mamy tu naprawdę niezły kawał majka. Solidny, całkiem czuły (chociaż są bardziej wrażliwe mikrofony tej marki), stosunkowo wierny i elegancko stonowany. Oczywiście, zgodnie z uprzedzeniami producenta możemy tu wyczuć pewne podbicia. Na pewno dużo uwagi włożono w basy, to chyba największa zmiana w porównaniu choćby do 103ki. Ale ani środek, ani góra nic na tym nie straciły. Z jednej strony słychać ingerencję w naturalne brzmienie wokali, ale z drugiej strony jest ona naprawdę wyważona. „Piasek–, ale nie natarczywy. Tu nic nie jest przejaskrawione, a wręcz przeciwnie, delikatna matowość brzmienia dodaje mu wierności. Na pewno korekta brzmienia wypada daleko lepiej u Neumanna, niż u tańszych konkurentów. Szukamy mikrofonu do wokalu, i tu chyba nie ma się do czego przyczepić. Jest czysto, gładko i wyraźnie, a jednocześnie naturalnie. Słychać klasę.
Posumowanie.
Mimo, że cena na to nie wskazuje, TLM 102 to „prawdziwy”Neumann. Oszczędności, dzięki którym możemy sobie zakupić mikrofon tej firmy za lekko ponad 2.000 złotych poszły w inną stronę. Więc jeśli masz taką sumę do wydania, a na pewno interesuje Cię tranzystor, a nie lampa, to masz faworyta wyścigu. Dodatkowym atutem nie do zbagatelizowania jest fakt, że lider jedzie w koszulce z napisem Neumann, a ta nazwa gwarantuje brak dodatkowych pytań ze studiów, z którymi współpracujesz.
Producent - Neumann www.neumann.com
Dystrybutor – Aplauz www.aplauzaudio.pl
"Moim skromnym zdaniem pojawienie się na rynku modelu TLM102 oznacza upadek kolejnego bastionu... Niestety..." Rzetelne testy wilomikrofonowe z udziałem tej padaki znajdziecie tu:
http://www.e-muzyk.pl/multi-testy-muzyczne-mainmenu-38/46-multitesty-sprzet-studyjny/2097-blepy-multitest-10-mikrofonojemnopciowych-wokal-mi
Dziwie się Tomkowi, ze zachwala to "coś"... TLM102 to totalna pomyłka.
Ehhh Rino. Uwielbiam ślepe testy z tej strony. Są super. Tylko zauważ, że mamy tam porównanie z mikrofonami lampowymi, takimi za 4000, takimi też słabiakami za 800. A ja jeśli go z czymś porównywałem to z innymi Nerumannami. 103ką, którą wieeelu ludzi jedzie, a moim zdaniem jest ok, u89, tlm67. Same tranzystory. Neumann stara się być wierny. Przynajmniej na ile się da za tę cenę. Jak wolisz ładniej to warto pogrzebać po innych w tej cenie.
AKG C214 robi ze 102-ą co chce i to na każdym polu. Przetworniki i wkładka z legendarnej 414-tki a cena o 1000zł niższa niż ta "zabawka". Poza tym, ważniejsza jest przestrzeń akustyczna i to pod nią dobiera się mikrofon. Ale to tylko moje zdanie. Pisze szczerze, bo przyznam, że rozważałem ten mic. Nie sądzę by TLM 102 otworzył rzeszy pseudolektorów drogę do kariery a takie wnioski można wyciągnąć po tych hymnach pochwalnych;) Testowałeś też Avantone CV 12... Ja dosłownie "zajechałem" przez 3 lata dwa takie egzemplarze, korzystając z drogich, markowych lamp i jest to po prostu chińskie, szumiące gówno a zdaje się, że Wasze testy wypadły genialnie... Więc o gustach nie warto dyskutować;) I tak Cię lubię;)
Nie wiem nie słuchałem tego AKG, być może jest tak jak mówisz. O Avantone napisaliśmy co napisaliśmy. Takie mieliśmy wrażenia. Skoro to takie gówno to skąd u Ciebie dwa takie egzemplarze? Kupiłeś nie słuchając?
Tak dla zakończenia tematu TLM 102 właśnie w tym roku dostał nagrodę TEC w kategorii mikrofony studyjne. Bez komentarza... :)