Permanentny przegląd prasy, portali internetowych, społecznościowych, radia i telewizji. Zbieramy wszelkie publikacje na temat lektorów i ich pracy. Efekt naszych poszukiwań znajdziesz w tym dziale. Jeśli masz coś czego tu nie ma, podziel się linkiem! Koniecznie daj nam znać!
Kurier przyniósł do redakcji paczuszkę. Choć zawartość nie była dla nas tajemnicą i tak umieraliśmy z ciekawości! Wy też powinniście - to prawdziwa gratka dla miłośników języka polskiego. Ale nie uprzedzajmy wydarzeń...
- Od dłuższego czasu Państwa „obserwuję”. Dzisiaj widziałam post o solenizantach i jubilatach i pomyślałam, że może zainteresowałby Państwa Kalendarz z poprawną polszczyzną - napisała do nas w sierpniu Pani Dorota Kopeć, która jest pomysłodawczynią tego projektu.
Stwierdziliśmy, że kalendarz z poprawną polszczyzną to wartościowy pomysł i podjęliśmy się opracowania recenzji. Z drzew spadają pierwsze, jesienne liście, a my otwieramy pudełko i rozchylamy bibułę...
Jakie są pierwsze wrażenia? Grafika i odrywane, nasycone ciepłym odcieniem żółtego karty mogą się podobać. Rozmiar: nadaje się w sam raz do biura lub na lodówkę (bo na odwrocie znajdziecie pasek magnetyczny).
Naszym zdaniem przydałaby się jeszcze podpórka, dzięki której kalendarz mógłby stać na blacie biurka. Jednak trzeba przyznać, że pasek magnetyczny przywiera wystarczająco mocno do jakiejkolwiek metalowej powierzchni.
Przejdźmy do istoty przedsięwzięcia: każda karta zawiera hasło na kolejny tydzień – czyli poprawny zapis i/lub wytłumaczenie często mylonych wyrażeń.
- Jeśli jesteś pasjonatem języka polskiego lub dopiero się go uczysz, ten kalendarz jest dla Ciebie! - zachęcają twórcy na swojej aukcji. Potwierdzamy, że "Kalendarz z poprawną polszczyzną" przyda się wszystkim miłośnikom języka polskiego oraz tym, którzy chcą poprawić jego znajomość.
Przy okazji życzymy Wam i sobie nowego roku bez rusycyzmów... w szerokim tego słowa znaczeniu.
Oprac. Polscylektorzy
reklama
reklama
reklama
reklama
Brak komentarzy